Lato w pełni, a ja, jak co roku, drugą połowę wakacji spędzam z rodziną nad naszym poczciwym Bałtykiem. Nasze dzieci czują się tu wspaniale, a dla nas to czas ładowania baterii i wypoczynku. Osoby wybierające się nad morze zachęcam do przeczytania tego artykułu, bo urlop spędzony nad morzem wiąże się nie tylko z piękną, złotą opalenizną, plażowaniem czy orzeźwiającymi kąpielami, ale także z konkretnymi korzyściami zdrowotnymi. Przeczytaj, jakie cuda potrafi zdziałać nadmorski klimat!
Świeża morska bryza – balsam na nasze płuca
Morskie powietrze jest całkowicie wolne od zanieczyszczeń i alergenów, dlatego rodzice chorowitych dzieci tak chętnie zabierają je nad morze. Fale rozbijające się o brzeg sprawiają, że powietrze w nadmorskich miejscowościach nasyca się zdrowym aerozolem przesyconym składnikami wody morskiej, w którym są mikroskopijne kryształki soli, a także brom, wapń i magnez. Te pierwiastki leczą katar, łagodzą stany zapalne w oskrzelach, alergię, astmę. To właśnie jest sekretem korzystnego oddziaływania morskiego powietrza na nasz organizm. Morski aerozol nawilża i oczyszcza śluzówkę górnych dróg oddechowych. Działa jak dobroczynny balsam na nasze płuca.
Najważniejszym składnikiem jest jednak jod. Jego stężenie w powietrzu w nadbałtyckich miejscowościach jest kilkakrotnie wyższe niż w Polsce centralnej. Jod jest szczególnie ważny dla prawidłowego rozwoju dzieci i niemowląt. Bierze udział w produkcji hormonów tarczycy, reguluje pracę układu nerwowego, mięśniowego i krążenia. Jod ma duży w pływ na rozwój fizyczny i psychiczny dziecka, dlatego tak ważne jest uzupełnianie jego niedoborów. Wypoczywając nad Bałtykiem otrzymujemy horrendalną dawkę tego pierwiastka.
Pamiętajmy, że najwięcej jodu jest tuż nad samym brzegiem. Największe stężenie jodu jest w czasie wietrznej pogody, podczas sztormu lub zaraz po nim, dlatego gdy nadchodzi sztormowa pogoda nie pakujemy walizek, nie wracamy do domu, lecz ubieramy się ciepło i wychodzimy z dziećmi na spacer na plażę.
Specjaliści podkreślają, że nad naszym polskim Bałtykiem (i innymi morzami północnymi) jest znacznie więcej jodu niż np. nad morzem Śródziemnym albo Czarnym. Dzieje się tak za sprawą silnych wiatrów wiejących od otwartego morza, a co za tym idzie – wyższych fal, które bardziej nasycają powietrze zdrowym aerozolem solankowym. Stąd wyjątkowość naszego polskiego morza.
Kąpiel w morzu dla zdrowia i urody
Niewiele osób wie, że już sama kąpiel w morzu wpływa korzystnie na cały organizm. Jego skład zbliżony jest do wód płodowych, w których rozwija się dziecko, a przeciętne stężenie zawartych w nim minerałów podobne jest do tego, jakie występuje w ludzkiej surowicy krwi, dlatego jest świetnie tolerowana i absorbowana przez naszą skórę. Mineralne składniki wody morskiej stymulują metabolizm komórkowy – poprawiając ukrwienie skóry. Tkanki są przez to lepiej dotlenione i odżywione, a skóra szybciej pozbywa się toksyn. Poprawia się przez to kondycja włókien elastyny i kolagenu. Kąpiele morskie świetnie ujędrniają i napinają skórę. Nawet dwutygodniowy pobyt nad morzem działa niezwykle odmładzająco i tonizująco na nasze ciało. Kąpiel w morzu to także świetne uzupełnienie kuracji odchudzających. Fale morskie działają jak ujędrniający masaż dla całego ciała, pobudzając krążenie limfy i ułatwiając oczyszczanie organizmu z toksyn, co sprzyja redukcji cellulitu. Natomiast ruch w zimnej wodzie podkręci naszą przemianę materii.
Bałtyk i jego działanie terapeutyczne
Wszyscy wiedzą, jak pobyt nad morzem korzystnie wpływa na odporność organizmu. Dzieje się tak za sprawą wspomnianego wyżej świeżego morskiego powietrza oraz dzięki hartującym kąpielom morskim. Nadmorski klimat sprzyja także osobom zmagającym się z łuszczycą. Powinny one jak najczęściej korzystać z morskich kąpieli, aby poprawić stan swojej skóry. Substancje zawarte w wodzie morskiej hamują rozrastanie się blaszek łuszczycowych. Prawdopodobnie dużą rolę w tym procesie odgrywa działanie morskich minerałów oraz słońca.
Spacery brzegiem morza to rewelacyjna terapia antyżylakowa. Osobom, które mają problemy z żylakami zaleca się brodzenie w morzu, gdyż zimna morska woda zwęża naczynia krwionośne i uelastycznia ścianki żył. Piaszczysty brzeg jest świetnym, naturalnym masażem dla stóp, który usprawnia przepływ krwi w nogach. Osoby z niedoczynnością tarczycy przebywając nad morzem otrzymują ogromną dawkę dobroczynnego jodu. Wakacje w nadmorskim kurorcie to także nieoceniony lek na problemy z sercem. Klimat tam panujący oraz kąpiele w morzu obniżają ciśnienie krwi oraz wspomagają proces krążenia.
Doceńmy nasz Bałtyk
Urlop nad morzem dodaje zdrowia, sił i energii, skóra młodnieje. Niezależnie od pogody nasze ciało świetnie się regeneruje po całym roku ciężkiej racy. Nie narzekajmy na wiatr i niepogodę, bo właśnie wtedy nasze morze ma najwięcej zalet. Doceńmy nasz polski Bałtyk i korzystajmy w pełni z jego dobrodziejstw i terapeutycznego działania.
Wszystkim obecnym i przyszłym Klientom życzę udanych wakacji.